Pierwsze warstwy...
Pierwsze naroza powyprowadzane i juz rosnie fundament naszego Opalka.
Wszystko cieszy :)
Pierwsze naroza powyprowadzane i juz rosnie fundament naszego Opalka.
Wszystko cieszy :)
Mielismy szczescie z wylewaniem law... po wylaniu i jak juz wstepnie zwiazal beton znowu sie rozpadalo... wykop zalalo na calutki tydzien i beton sobie ladnie wiazal zalany - podlewac nie trza bylo - kier.bud. tez powiedzial, ze to dobrze bo bedzie mocniejszy "beton lubi wode - bedzie solidniejszy..." i tak jak juz podsuszyla sie nieco ziemia, wypompowali wode z wykopu wyczyscili lawy i przywiezli kilka palet bloczkow. Rozpoczyna sie murowanie.
Pogoda w czasie kopania law byla kaprysna. Po wykopaniu sie nieco rozpadalo i troszke rowy pozalewalo... ale robotnicy ladnie wszystko wypompowali... bloto z dna i to co sie poobsypywalo powybierali do "twardego" zbrojenia wrzucili... gdzie zabardzo sie obsypalo zaszalowali i zalali betonem. Kierownik sie smieje ze teraz mam fundament jak pod wiezowiec - tam gdzie zewnetrzy zarys szerokosci w projekcie byl 50 to teraz mam 70.
Szef firmy z ktora mam podpisana umowe stwierdzil ze "kubik w te, kubik wefte nie stanowi dla niego problemu" jak sie okazalo wyszlo cos kolo 3 kubikow betonu wiecej ! :D
Jak dla mnie to dobrze - i tak mam to juz w cenie bez doplaty :) wiec tylko mocniejsze.
Niestety zdjec z zalewania nie mam bo nie moglem byc osobiscie nadzorowal tylko moj kier.bud. ;)
Witam odwiedzajacych :)
Posplywaly mi kosztorysy od roznych firm na wykonanie SSO.
Przedzial cenowy zaskakuje mnie roznicami... od najdrozszego - 240 tys. po 170 tys. - skad takie roznice?? nie mam pojecia, wszyscy dostali dokladne kopie z identycznymi wyznacznikami ( technologia, materialy) - nic wiecej - nic mniej. Zapewne zalezy od wielkosci firmy i ich cen, jakie otrzymac moga upusty itp.
Umowa zostala podpisana na 170 tys. SSO.
Witam ponownie - i kolejny dzien prac - obrys kreda i kopanie law fundamentowych.