Tak w wolnej chwili.... kominek :)
Witam!
Na początek zaległa fotka z pierwszego rozpalenia kominka - ale to już historia -
w między czasie zrobiłem kilka drobnych przeróbek w zasilaniu kominka - wymieniłem sprężynę na słabszą w zaworze zwrotnym, kilka poprawek przy rurach i wymieniłem pompę. Po jednym sezonie nieco przydymiona szyba ;/
Kominek sterowany przez sterownik z odczytem temperatur na buforze - nie pale za ostro bo srogiej zimy nie ma a jeszcze zostaje zapas ciepla na nastepny dzien - foto:
Wreszcie dobrze odpowietrzyłem instalacje ogrzewania podłogowego i wyregulowałem - obawiałem się trochę jak sobie poradzi pompa z salonem bo tam 3 nitki po prawie 100 metrów - teraz na nastawach ręcznych pięknie grzeje na malutkich obrotach pompy, a pompa bez większego wysiłku daje sobie znakomicie radę.
W przyszłości przewidziane zawory i automatyka we wszystkich pomieszczeniach ale to już po przeprowadzce :)
Pozdrawiamy serdecznie i ciepło!